Ludzie mają różne priorytety. Dla jednych
ważny jest dotyk bliskiej osoby, dla innych radość z posiadania nowej książki. Jedni
kochają pracę w ogrodzie, inni spacery z ukochanym psem. Nie ma reguły. Nigdy
nie będzie. Tyle, ile osobowości na świecie, tyle priorytetów. Priorytety się
zmieniają, bo wszystko ulega ewolucji. To co było ważne kiedyś, nie jest ważne
teraz. Ot co. Co jest dla ciebie ważne? Co można ci zabrać, żebyś nie miał
ochoty wstać rano z łóżka?
(oczy. usta.
dotyk. głos. zapach. idealność Twoja)
Chcemy być niezależni. Chcemy budować swoje
życie tak, żeby nie potrzebować innych.
Tylko po co? ‘bo tak bezpieczniej’ powiesz, bo tak łatwiej uchronić się
przed zranieniem, odrzuceniem, obojętnością. Nikt nie mówił, że ma być łatwo. Mówili
za to, ‘nie angażuj się’, ‘nie dawaj siebie’. Jak nic nie dasz, nic nie dostaniesz.
Jak dasz wiele, dostaniesz wiele?
(tęskniącym
wzrokiem wypatruję Cię za każdym razem. trwamy sobie uzależnieni od siebie.)
Po raz kolejny zastanawiam się ile jest sensu,
czy też braku sensu, w tym co robię. Bo może nie ma za grosz? Bo może to tak ma
być i inaczej nie będzie?
(tęskni się)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz