poniedziałek, 23 listopada 2015

Uwielbiam...

Uwielbiam te dni, kiedy mogę obudzić się przed nią i spokojnie, bez pośpiechu, patrzeć jak śpi. Uwielbiam ten moment, kiedy ona jeszcze o tym nie wiem, że na nią patrzę. Uwielbiam te wolne i leniwe soboty, kiedy można razem zjeść śniadanie (i obiad) w łóżku i nie trzeba się nigdzie śpieszyć. Uwielbiam te wieczory, kiedy mogę zasnąć z błogim uśmiechem na ustach, wtulając się w nią, całą sobą. Uwielbiam kiedy rano wyskakuje z łóżka, mówiąc, jak jest strasznie i okropnie zimno, i szybko do niego wraca. Uwielbiam jak zasypiając gaworzy, mówiąc, że już czas na spanie. 

Uwielbiam każdą spędzoną z nią chwilą. Uwielbiam nasze życie, bo uwielbiam ją, ponad wszystko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz